Przedstawiamy wam dzisiaj kolejnego zawodnika, który już niedługo wystartuje w testach do zespołu wyścigowego Wójcik Racing Team. Jest nim Michał „Budziach” Budziaszek – szesnastoletni motocyklista, który nie boi podejmować się wyzwań!
W minionym sezonie dostarczyłeś nam wiele emocji, starując w klasie STOCK 150 Pro, jak podsumowałbyś 2018 rok?
Michał Budziaszek: Do ubiegłorocznego sezonu byłem bardzo dobrze przygotowany. Zimowe treningi na halach przyniosły bardzo dobre efekty, przez co czułem się pewnie przed I rundą. Z tego miejsca dziękuję wszystkim za wsparcie, w szczególności rodzinie, przyjaciołom i sponsorom.
Od samego początku byłeś widocznym dominatorem tego sezonu, jednak łatwo nie było, z jednej z rund musiałeś zrezygnować…
Michał: Zgadza się. Z IV rundy musiałem zrezygnować, ponieważ złamałem obojczyk na szkoleniu z Patrykiem Kosiniakiem i Roszak Racing. Na szczęście nie wykluczyło mnie to z sezonu i mogłem wystartować w finałowej rundzie.
Podczas Wielkiej Gali Pit Bike otrzymałeś zaproszenie na testy do zespołu wyścigowego Wójcik Racing Team, spodziewałeś się, że ten sezon zostanie zwieńczony tak ogromnym wyróżnieniem?
Michał: Szczerze mówiąc spodziewałem się jakiegoś wyróżnienia, lecz nie przeszło mi przez myśl, że może być to zaproszenie na testy do Hiszpanii. Dziękuję bardzo zespołowi Wójcik Racing Team za to wyróżnienie i zaproszenie na testy.
Przygotowania do testów Wójcik Racing Team to z pewnością czas intensywnej pracy i treningów, jesteście już po wstępnych konsultacjach, na temat szczegółów Waszej współpracy?
Michał: Aktualnie zarówno do testów, jak i do sezonu przygotowuję się, co tydzień na hali w Krakowie. Szczegółowych informacji jeszcze nie otrzymałem, na razie skupiam się na treningu.
Dzięki bardzo i powodzenia!
Michał: Dzięki!