10 października w Toruniu zakończył się sezon 2021. O tym, jaki był ten rok dla zespołu BBM Racing Team, opowiedział naszej redakcji Sławomir Bławat – manager i zawodnik teamu.
Skąd wziął się pomysł na założenie teamu?
– Inicjatorem pomysłu był Rafał, który jest bardzo kreatywny. W zamyśle była motywacja do treningów i współpraca.
Ponad miesiąc temu zakończyliśmy sezon 2021. Jak możesz podsumować ten rok w wykonaniu Twojego zespołu?
– Tak, sezon zakończony. Patrząc z perspektywy rund, bywało różnie. Borykaliśmy się z pogodą i jej kaprysami, usterkami sprzętu – tutaj nie obyło się bez pełnego spektrum, łącznie z tymi najbardziej kosztownymi. Jak również kontuzjami, one w tym sporcie nie chcą opuszczać.
Którą rundę Pucharu Polski wspominasz najlepiej?
– Myślę, że Stary Kisielin. Pierwsza runda, pierwsze starcie z konkurencją. Weryfikacja oczekiwań i możliwości. Dopisała nam pogoda.
A co możesz powiedzieć o Mistrzostwach Polski?
– Mistrzostwa organizacyjnie bardzo dobrze, to co przyniosła aura zweryfikowało kompetencje organizatorów. Wielki plus za upór i poświęcenie!
Jakie są największe plusy bycia w teamie?
– Team jednoczy, pomaga, wspiera. Mam też nadzieję, że od przyszłego sezonu będziemy mieli wsparcie od dystrybucji opon.
Jak myślisz, jaka jest recepta na sukces?
– Jak w każdym sporcie recepta jest podobna, czyli treningi. Poza tym wsparcie, w sytuacji gdzie mówimy o teamie, wtedy możemy więcej i skuteczniej.
W skład BBM Racing Team wchodzą: Sławomir Bławat #299 (Masters), Izabela Badocha #298 (Pit Ladies), Rafał Mieczkowski #399 (Stock 150) oraz Hubert Mieczkowski #398 (Stock 90).
Julia Lewandowska