Co tygodniowe treningi i szlifowanie techniki – to plan, jaki ma najbliższy czas Oliwier Kowalski #120. Wszystko w towarzystwie ekipy Friends Racing Team, która stawia teraz na regularne jazdy.

Pierwszy trening po długiej przerwie, parząc na zdjęcia nie muszę pytać jak było. (śmiech)
Oliwier Kowalski: To, że mogłem wreszcie wsiąść na mojego „Pitka” to było coś wspaniałego, „coś co Tygryski lubią najbardziej” (śmiech). Przyjechaliśmy na tor po południu i jeździłem cały czas, bez przerwy. Nawet nie wiem, kiedy minęło sześć godzin. Sprzęt spisał się wyśmienicie, bo miałem z tatą czas na naprawy i modernizacje.

Domyślam się, że w ostatnich tygodniach wiele czasu zajmowała ci e-szkoła, starałeś się też być aktywny?
Oliwier: Szkoła online mi zabrała i nadal zabiera dużo czasu. Na samym początku nie umiałem się w tym odnaleźć, zrobiło mi się wiele zaległości. Na szczęście udało mi się z tego wyjść i mogę trenować. Friendsi jeżdżą w każdy weekend, a ja zacząłem dopiero od zeszłego. Ale jak już się obrobię, to czasami tata daje się namówić na kilka dodatkowych kółek na placu.

No właśnie, czyli ruszasz teraz z regularnymi treningami?
Oliwier: Tak, teraz chciałbym zacząć już ćwiczyć regularnie. Co tydzień albo i częściej, jak tylko się da. Trening chciałbym oprzeć na poprawie techniki, tutaj chce wykorzystać place koło mojego miejsca zamieszkanie, plac u Krzemień Racing Team. Także pojechać na tory mniejsze, jak MotoPark Kraków, czy trochę dalej Radom.

Widziałam, że ostatnio Kuba Suś miał niezłą niespodziankę. Widać że jako Team bardzo się wspieracie…
Oliwier: Tak, trzymamy się cały czas razem. Oprócz ostatniej niespodzianki dla Kuby, nagraliśmy też #zostańWDomu, życzenia Wielkanocne. Mimo, że jesteśmy często daleko od siebie to tworzenie takich niespodzianek wychodzi nam chyba dobrze. Często zapalnikiem w tych filmików są nasi rodzice, ale nas to bardzo cieszy. Mimo, że dużo mamy zadane, niektórzy z nas też przygotowują się też do egzaminów to znajdujemy chwile, aby sobie pograć wspólnie na PSie . Kuba Suś tez np. jest inicjatorem do spotkań na Zoomie, gdzie rozmawiamy o zawodach, technicznych przygotowaniach do zawodów, co mamy poprawić itp.

Dzięki bardzo za rozmowę i powodzenia na treningach.
Oliwier: Dziękuję.


rozm. Olga Taraszka