Poniedziałek na pełnym gazie – rozmawiamy z Kacprem Błaszakiem #203!

Dlaczego pomimo młodego wieku warto rozpocząć jazdę na pit bike? Dzięki małym motocyklom można nie tylko poprawić swoją formę fizyczną, ale przede wszystkim ukształtować sportowy charakter. Nauka cierpliwości i pokory, to tylko niektóre z motolekcji, o których wspomina Kacper Blaszak #203!

Dwa kółka wjechały do Twojego życia dość szybko, masz zaledwie 14 lat – skąd wzięła się Twoja pasja do motoryzacji i pit bike?

– Motory w moim domu były od zawsze, ponieważ mój tata jest posiadaczem motocykla enduro. Latem 2015 roku tata zabrał mnie do Głażewa i pokazał mi pit bike. Wtedy pierwszy raz się przejechałem. Następnego roku, wiosną zakupiliśmy mojego pierwszego pit bike’a i tak zaczęła się moja przygoda z motocyklami. Aktualnie jeżdżę na YCF FACOTRY SP2 2018.

W tym sezonie możemy Cię zobaczyć, podczas Bud-Rem-Stal Pit Bike Cup w Głażewie. Trzeba przyznać, że rywalizacja w klasie Stock 150 MX jest w tym roku bardzo wyrównana…
-Na razie odbyły się dwie rundy. W pierwszej rundzie, w pierwszym wyścigu złapałem kapcia i dojechałem na przedostatnim miejscu, ale już drugi wyścig poszedł mi całkiem dobrze i ostatecznie zawody ukończyłem na 5. miejscu. W drugiej rundzie, w pierwszym wyścigu miałem dwie wywrotki i zająłem 4 miejsce, natomiast w drugim wyścigu za bardzo chciałem być na podium i zaliczyłem kilka niegroźnych gleb. W przygotowaniach do zawodów pomagają mi treningi z panem Marcinem Wójcikiem, za co bardzo mu dziękuję!Rywalizacja w tej kategorii jest faktycznie spora, każdy chce stanąć na podium, więc dalej będziemy ostro walczyć.

W zeszłym sezonie szczęśliwie zakończyła się dla Ciebie runda Cross Country w Czaplinku, czy w tym roku także sprawdzisz się, podczas Mistrzostw Pomorza Zachodniego?
Start w Czaplinku był dla mnie faktycznie szczęśliwy – w pierwszym wyścigu zająłem 3. miejsce, a w kolejnym wystartowałem ostatni, a dojechałem, jako pierwszy! Ostatecznie stanąłem na podium, na 2. miejscu. Startowałem również w Ostródzie, gdzie jeden wyścig, w którym zająłem 2. miejsce w swojej kategorii. Aktualnie szykuję się do zawodów w Darłówku na Patelni, dlatego trzymajcie kciuki już w ten weekend.

Co daje Ci pasja do małych motocykli, co powiedziałbyś osobie, która waha się, czy przyjechać na pierwszą jazdę?
Po pierwsze jest to dla mnie dobra zabawa, która nauczyła mnie zdrowej rywalizacji i cierpliwości. Ponadto jazda na pit bike mobilizuje mnie do treningów i spędzania czasu na świeżym powietrzu. Zachęcam wszystkich małych i dużych do tego, aby spróbowali jazdy na tych małych motocyklach. Jest to zabawa wśród fajnych ludzi i w miłej atmosferze. Spotkajmy się na torze!

Dzięki bardzo.
-Dzięki!

Powrót

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.