Motocyklowi mistrzowie łączą siły

Mateusz Hulewicz w sezonie 2020 wystartuje, pod skrzydłami dwunastokrotnego mistrza Polski i aktualnego mistrza klasy Superbike – Paweła Szkopka. Dla tego 18-letniego zawodnika to ogromna szansa na mocny wjazd do światowej motokariery.

To już pewne. Mateusz Hulewicz będzie trenował, pod okiem utytułowanego zawodnika klasy Superbike – Pawła Szkopka. Główny cel to mistrzostwa świata.

-Razem z Pawłem, jako Szkopek Team wystartujemy w pełnym cyklu mistrzostw Polski oraz równocześnie w europejskim pucharze Alpe Adria. Czeka nas pięć rund w pięciu państwach, w tym jedna w Polsce – 23-24 maja – opowiada Mateusz Hulewicz. -Nasze cele to uzyskać, jak najwyższe lokaty w Alpe Adria i obronić tegoroczne tytuły mistrzowskie.

Oczywiście nasze apetyty są dużo większe i będziemy mierzyć w mistrzostwa świata. Wierzę, że dzięki mojemu nowemu mentorowi i trenerowi zarazem uda nam się osiągnąć ten cel.

Bardzo chciałbym mu w tym miejscu ogromnie podziękować, że wziął mnie pod swoje skrzydła, ponieważ jego doświadczenie na pewno mi bardzo pomoże. Dał mi szansę na dalszy rozwój, uwierzył we mnie i zainwestował nie tylko swój czas. Nasza współpraca będzie na pewno bardzo owocna. Wiem, że Paweł jest świetnym, ale także wymagającym nauczycielem, dlatego dam z siebie wszystko. – dodaje.

Paweł Szkopek od lat dominuje w kraju i ściga się w europejskiej czołówce. Jest także uznanym zawodnikiem długodystansowych mistrzostw świata FIM EWC, w których we wrześniu wywalczył czwarte miejsce w 24-godzinnym wyścigu Bol d’Or. To najlepszy rezultat Polaka w historii zmagań endurance.

-Żeby zawodnik mógł osiągnąć mistrzostwo, musi się na to złożyć kilka czynników – podkreśla Paweł Szkopek, wielokrotny mistrz klasy superbike. -Począwszy od rodziny i środowiska, w którym się wychowuje, przez nastawienie i cechy psycho-fizyczne, w których mieści się m.in. determinacja i chęć dążenia do celu oraz wiele innych, które ciężko wymienić w jednym zdaniu.

Bardzo ważnym jest, aby zawodnik był osobą wesołą, pozytywnie nastawioną do świata. Uważam, że trzeba mieć wszystkie te cechy, aby osiągnąć sukces. Ostatnią z cech jest totalne zaufanie do mnie jako instruktora, mentora.

Bardzo ważnym jest, aby Mateusz słuchał moich rad i poleceń bez cienia wątpliwości. Głęboko wierzę, że Mateusz jest typem mistrza, bo mistrzem się rodzi i po prostu się jest, tego nie da się nauczyć. Nabyć można umiejętności, technikę, w czym Mateuszowi będę pomagał – dodaje.

Mateusz Hulewicz to 18-letni zawodnik, który swoją motorsportową karierę zaczynał od startów w Pucharze Polski Pit Bike SM. Choć jego tegoroczny kalendarz jest wyjątkowo napięty, to nie rezygnuje z rywalizacji na małych motocyklach.

-Chcę w tym roku nie tylko walczyć o kolejny tytuł mistrza Polski, ale także rywalizować w czołówce serii Alpe Adria, w której rok temu dwukrotnie stanąłem już na podium. No i oczywiście nie rezygnuję ze startów w Pucharze Polski Pit Bike SM z MotorManiaKidzGP, ponieważ oprócz panującej na zawodach fantastycznej atmosfery jest to jedna z najlepszych form treningu, przed zawodami na dużych motocyklach – podkreśla Mateusz. Będę brał udział w całej serii łącznie z Mistrzostwami Polski. Być może i uda mi się namówić na jakieś starty mojego nowego mistrza – Pawła Szkopka – dodaje.

Mateusz w mistrzostwach Polski zadebiutował rok temu, sięgając po tytuł w klasie Supersport 300. Zwyciężył również w Pucharze Polski Pit Bike SM, w klasie STOCK 150.

Powrót

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.