Mikołaj Hubner: „Szkolenia na torze w Głażewie dużo uczą”

Mikołaj Hubner #409 to zawodnik, którego w tym sezonie możemy zobaczyć w klasie STOCK 125, podczas zmagań na torze w Głażewie. Choć rywalizacja nabiera tempa, to on udowadnia, że ciężka praca jest kluczem do progresu. 

Wydaje się, że cel, który sobie postawiłeś na początku sezonu, czyli podium na jednej z Rund Pit Bike Cup jest już coraz bliżej. Czwarte miejsce, po ostatnich startach wygląda bardzo optymistycznie.
Mikołaj Hubner
: Tak, na początku sezonu postawiłem sobie cel, aby na jednej z rund Pit Bike Cup stanąć na podium. Na 2. rundzie udało mi się wywalczyć 4. miejsce, z czego byłem bardzo szczęśliwy. Wszyscy zawodnicy jeżdżą coraz szybciej i bardzo ciężko jest zająć wysoką pozycję. Pierwszy wyścig był bardzo dobry, po udanym starcie jechałem drugi i popełniłem błąd. Mój kolega Oskar Tuszyński to wykorzystał i spadłem na 3. pozycje. Drugi wyścig poszedł mi gorzej, po nieudanym starcie dojechałem 6. do mety, co ostatecznie dało mi 4. pozycje w całych zawodach.

W zeszłym roku wystartowałeś tylko na jednej rundzie, co Cię przekonało do tego, żeby tym razem postawić na cały sezon?
Mikołaj: 
 Tak, w zeszłym roku wystartowałem tylko na ostatniej rundzie Pit Bike Cup. Do startu w tym sezonie przekonał tata i dziadek. Na torze w Głażewie czuje się świetnie, choć jest on w niektórych miejscach kręty. Ostatnie zawody były świetnie zorganizowane, a tor naprawdę świetnie przygotowany.

Z tego co wiem, w Twojej rodzinie na pit bike jeździsz tylko Ty. Nie udało Ci się jeszcze nikogo zarazić swoją pasją do tych małych motocykli?
Mikołaj: 
W mojej rodzine już nie jeżdżę tylko sam, gdyż jeździ też mój wujek. Zaraziłem go tą pasją i udało mi się go namówić, aby też kupił pit bike`a.

Kolejna runda Pit Bike Cup już w najbliższą sobotę, przetrenowałeś solidnie ostatni miesiąc?
Mikołąj: 
Tak zawody już za kilka dni, a ostatni miesiąc, myślę że przetrenowałem solidnie. Szkolenia, które są organizowane na torze w Głażewie bardzo dużo uczą. Wszystko okaże się jednak na najbliższych zawodach.

Dzięki bardzo i powodzenia na starcie.
Mikołaj:
 Dziękuję bardzo. 

Powrót

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.