Julia Halik #213 to najmłodsza w zawodniczka w tegorocznej stawce pit ladies. Choć ten sezon jest dla niej debiutem, to już teraz przyznaje, że nie spodziewała się, tak pozytywnego zaskoczenia ze strony Pucharowej rywalizacji. 
 

Pomimo tego, że to Twój pierwszy sezon na pit bike, widać, że już całkiem dobrze zaaklimatyzowałaś się w Pucharze.
Julia Halik: Jestem trochę w szoku, że jest, aż tak fajnie! Nie spodziewałam się, że atmosfera będzie tak wspaniała, że poznam tylu super ludzi i będę się tak świetnie bawić. Na pit bike trafiłam trochę przypadkiem.  Byłam z tatą na zakończenie sezonu motocyklowego w Moto Park Kraków i tam poznałam Monikę Jaworską i Magdalenę Stankiewicz, które zaprosiły mnie na trening. Bardzo mi się to spodobało i dołączyłam do drużyny Katanka Young Team.

Zaskoczył Cię poziom rywalizacji?
Julia: Poziom rywalizacji jest bardzo wysoki. Chociaż, tak naprawdę niczego się nie spodziewałam, ponieważ nigdy nie miałam styczności z tym sportem.



Od kiedy w ogóle zaczęłaś interesować się motorsportem?
Julia: Motosportem interesuje się od niedawna, aczkolwiek motocykle w moim życiu są od najmłodszych lat.

Byłaś już wcześniej w Radomiu?
Julia: W Radomiu byłam dwa razy, więc miałam już okazję poznać ten tor. Także, moim celem na sobotę jest, niech pomyślę... Chciałabym być szybszą, lepszą i jeszcze raz szybszą!

W takim razie życzę Ci szybkości, bezpiecznej jazdy i powodzenia w sobotę.
Julia: Dziękuję, do zobaczenia.