Jakub Jastrzębski: „Okres wakacyjny był owocny w jazdę”

Jakub Jastrzębski #165 to w tym sezonie jeden z najlepszych zawodników, startujących w klasie Super Pit, podczas Pit Bike Cup w Głażewie. Aktualnie zajmuje on trzecie miejsce w generalnej klasyfikacji, jednak wszystko jeszcze rozstrzygnie kluczowy wyścig, który już w najbliższą niedzielę. 



Ostro goni Cię w tym sezonie Kamil Zima, w tej chwili w klasyfikacji generalnej Super Pit dzielą Was zaledwie dwa punkty…
Jakub Jastrzębski: 
Rywalizacja z Kamilem toczy się cały sezon, bo mamy podobny poziom, a nasze czasy różnią się o naprawdę małe wartości. Cała stawka jest trochę podzielona na szybszych i wolniejszych riderow, ale nie brakuje między nami rywalizacji podczas wyścigów.

Łukasz Majkowski i Jakub Majchrzak prezentują w tym sezonie równą, mocną formę, myślisz że dasz radę ich trochę postraszyć?
Jakub:
 Pierwsza dwójka reprezentuje wysokie tempo, co sprawia, że jest ciężko ich gonić. Okres wakacyjny był owocny w jazdę i szlifowanie swojej techniki. Udało mi się wpaść na parę treningów z Karolem Kruszyńskim. Na torze czuje się komfortowo, na chwilę obecną nie ma fragmentu, który sprawiłby większe trudności.

Ten sezon jedziesz na nowym sprzęcie… zdał egzamin?
Jakub:
 Nowy sprzęt, a dokładnie YCF SP3 Daytona 150cc zdaje egzamin bardzo dobrze. Potrzebowałem trochę czasu, aby się z nim dogadać, ale po dostosowaniu go pod siebie i przetestowaniu wielu ustawień zawieszenia czuje, że motocykl spełnia moje oczekiwania. Dla osób chcących wystartować w klasie Super Pit jest to bardzo ciekawa opcja. Elastyczny silnik 150 4v posiada spory zapas mocy, który można regulować, a topowe zawieszenie pozwala na dostosowanie go w 100% do swoich upodobań i stylu jazdy.

Jesteśmy już na ostatniej prostej tego sezonu, jesteś zadowolony ze swoich dotychczasowych startów?
Jakub:
 Cały sezon oceniam dobrze. Na chwilę obecną udało mi się ukończyć wszystkie biegi bez żadnych defektów, wypadków, ani kontuzji. Moja jazda pozostawia sporo do życzenia, bo nadal nie jestem zadowolony z moich startów (oprócz 2 rundy). Od samego początku byłem nastawiony na, jak najwyższe pozycje i czuję się bardzo dobrze z takimi rezultatami.

Dzięki bardzo za rozmowę i powodzenia w niedzielę.
Jakub: 
Dziękuję, do zobaczenia. 

Powrót

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.